https://www.high-endrolex.com/48

PREMIERA, JAKIEJ NIE BYŁO !

Cztery zerwane umowy, w tym trzy pod naciskiem Gminy Żydowskiej (czwarty sprawca nieujawniony, ale łatwo domyślny) i relegowanie z czterech miejsc w cztery dni, zorganizowane ad hoc – absolutnie w ostatniej chwili – spotkanie w kolejnym piątym już miejscu, w którym ostatecznie, stacjonarnie pojawiło się mocno ponad tysiąc osób wypełniając po brzegi nie tylko salę główną Domu Dziennikarza na Foksal w Warszawie, ale także korytarze, schody, hol, a nawet pozostając na zimnie na zewnątrz budynku, ponad pięćdziesiąt tysięcy osób oglądających na żywo i ponad sto tysięcy z godzinnym poślizgiem, dziesiątki ujawnionych prowokatorów z transparentami i drugie tyle strażników Marszu Niepodległości plus tabuny policjantów blokujących ulicę Foksal na całej jej długości – tak w największym skrócie wyglądała otoczka premiery książki pt. „Powrót do Jedwabnego”.  Różne premiery już w życiu miałem – jak z gigantyczną ponad tysiąc osobową frekwencją w kinie Wisła na Żoliborzu w 2017, różne blokady już w życiu przeżywałem – jak z wielką blokadą książki pt. „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego” w 2015, gdy łotr był jeszcze prezydentem i szykował się do reelekcji – ale to ???!!! To, co wydarzyło się w dniu wczorajszym, ponad wszelką wątpliwość przekroczyło wszystko, ale to absolutnie wszystko, czego dotąd doświadczyłem! Pięćdziesiątka na karku i wiele doświadczeń, w tym sporo naprawdę ważnych i poważnych, widziałem zatem w życiu już to i owo – ale że przyjdzie mi doświadczyć aż takiej skali bezprawnego blokowania książki, by pod dyktatem Żydów – ależ się tej książki boją! – być wyrzucanym z miejsca na miejsce i ganianym jak pies po całej Warszawie, by jeszcze w dniu premiery być zmuszonym do odwołania czwartego już kolejnego, wyznaczonego do niej i opatrzonego stosowną umową spotkania, a następnie by POMIMO TEGO WSZYSTKIEGO, jeszcze tego samego wieczora doświadczyć i zobaczyć, jak ponad tysiąc osób poszukujących prawdy przemieszcza się, pomimo późnej pory i zimna, z Mokotowa do Centrum (kilka kilometrów w linii prostej), by w finalnym akordzie dać odpór wszechwładzy Gminy Żydowskiej – przyznaję: czegoś takiego się nie spodziewałem!  Na analizę całości przyjdzie czas – już za chwilę – ale teraz, na gorąco, po nocy, która zakończyła się nad ranem, właściwie przed chwilą, chciałem z całego serca podziękować Wszystkim tym Niezwykłym Ludziom: Straży i Przyjaciołom z Marszu Niepodległości, Kolegom Dziennikarzom, Gospodarzom Domu Dziennikarza przy Foksal, Niezależnym Mediom, Uczciwym Posłom, wspierającym nas Prawnikom i Współpracownikom oraz przede Wszystkim Państwu, naszym wspaniałym Czytelnikom i Widzom oraz Wszystkim Ludziom Dobrej Woli, dzięki którym udało się złamać bezprawny dyktat Gminy Żydowskiej w Warszawie i wbrew naciskom oraz zakazom doprowadzić do premiery książki pt. „Powrót do Jedwabnego”.  Raz jeszcze z całego serca – DZIĘKUJĘ.  Gdy wracałem samotnie do domu po tym niezwykłym dniu i niesamowitym wieczorze, rozmyślałem o słowach Świętego Księdza Jerzego Popiełuszki, mojego Patrona i Mentora, który w 1984 – gdy każdego dnia przed pójściem do LO im. Stefanii Sempołowskiej razem z setkami moich rówieśników udawaliśmy się na Jego niezapomniane Msze Święt odprawiane o godzinie 7 rano w Kościele Świętego Stanisława Kostki – mówił: z pustymi rękami przybyliście na ten świat i z pustymi rękami z tego świata odejdziecie, bo ani majątku, ani znaczenia ze sobą nie zabierzecie, ale jeżeli będziecie podążać przez życie poszukując i broniąc Prawdy – wasze ręce nigdy nie będę puste!  Te sowa Męczennika naszych czasów dedykuję Państwu – Wszystkim Ludziom Dobrej Woli, bez których nie mogłoby się udać to wszystko, co wczoraj tak wspaniale się udało!  Jesteśmy na początku drogi, bo to z pewnością nie jest koniec kłopotów, początek końca czy nawet koniec początku, ale dziś, dzięki Państwu wierzę w to tak mocno, jak chyba jeszcze nigdy wcześniej: wygramy tę batalię o Prawdę. Wygramy ją Razem, wygramy ja dla nas i dla tych, którzy przyjdą po nas.  Do zobaczenia na autorskim szlaku z książką „Powrót do Jedwabnego”.  Z Panem Bogiem – Wojciech Sumliński 

Najnowsza książka:

 

Drodzy Czytelnicy, Szanowni Państwo

Rozpoczynamy przedsprzedaż drugiej naszej jesiennej książki „OPOWIEM WAM, JAK ZGINĄŁ - LOBOTOMIA 4.0”, zapowiadanej długo prawdy o zbrodni na księdzu Jerzym Popiełuszce oraz zawartych na jej kanwie paktach i układach. Dlaczego dziś, gdy znaleźliśmy się w punkcie, w którym nie planowaliśmy się znaleźć – z konfliktem na Wschodzie, który jest zarzewiem większego pożaru, z szokującymi zmianami na Zachodzie, które zwiastują zmierzch świata, jaki znamy, z dramatyczną wizją przyszłości Polski i dyktaturą w tle – wyjaśnienie najgłośniejszej, a zarazem najbardziej tajemniczej zbrodni w powojennej Polsce, o której prawda jest ukrywana od 40 lat, powinno nas obchodzić? Bynajmniej nie przez swoją wyjątkowość, choć to niesamowita historia kryminalna – prawdopodobnie jedna z najbardziej niezwykłych spraw w historii kryminalistki, nie tylko zresztą polskiej, w której ilość zwrotów akcji przewyższa wszystko, co dotąd poznano – i nawet nie dlatego, że to zbrodnia założycielska III RP. Prawdziwa przyczyna, dla której ta sprawa jest tak ważna i dla której miała pozostać tajemnicą przechodzącą z ojca na syna, jest inna: bo to historia, która wciąż trwa i ma dużo większy wpływ na naszą obecną rzeczywistość, niż wielu mogłoby się wydawać… Jednocześnie ze sprzedażą najnowszej książki kontynuujemy promocyjną sprzedaż poprzedniej - „GRANICA. KIM SĄ, USTALI SIĘ PÓŹNIEJ” – powstałej dzięki wsparciu żołnierzy broniących wschodniej granicy Polski i opartej o unikalne źródła – całkowicie nieznane opinii publicznej materiały Straży Granicznej i Policji – zawierające dziesiątki relacji i zeznań uchodźców oraz „kurierów”, do których dotarliśmy. Książka jest nie tylko zapisem wstrząsającej wiedzy, ale przede wszystkim odpowiedzią na pytania dotąd bez odpowiedzi, jakie w obliczu chaosu informacyjnego dotyczącego fali uchodźców zmierzających do Polski zadajemy sobie wszyscy: jak wielu nielegalnych emigrantów przeniknęło do naszego kraju? Kim są ci ludzie i jak do nas trafili? Jak nas postrzegają i co zamierzają? Czy przymusowa relokacja uchodźców ma drugie dno? Co nas czeka?

Szanowni Państwo – w okresie do premiery „OPOWIEM WAM, JAK ZGINĄŁ - LOBOTOMIA 4.0”, do dnia 30 października br. oferujemy Państwu obie nasze jesienne książki z 33 % rabatem. Zostaną Państwu dostarczone przed premierą do dnia 25 października, na Państwa życzenie opatrzone podpisem autora lub dedykacją. Wysyłki dla Czytelników, którzy – w jednym zamówieniu – zakupią książkę „OPOWIEM WAM, JAK ZGINĄŁ - LOBOTOMIA 4.0”, wraz z innymi książkami, pakietami lub audiobookami Wydawnictwa WSR, zostaną zrealizowane w tym samym czasie, co wysyłki „OPOWIEM WAM, JAK ZGINĄŁ - LOBOTOMIA 4.0”, przed jej premierą. Zamówienia prosimy składać na niniejszej stronie sumlinski.pl, w ikonce Sklep, lub bezpośrednio w księgarni Wydawnictwa przy ul. Krasińskiego 67 lokal U 2 w Warszawie.

W celu uzyskania dodatkowych informacji prosimy mail: malgorzata.kubowicz@wsr24.pl lub o telefon pod nr 509 831 618, od wtorku do piątku w godzinach 10 00 – 18 00.

Dziękując, że jesteście Państwo z nami – Zespół Wydawnictwa WSR. sumlinski.pl

wersja polska